- 2 kg śliwek węgierek
- cukier kryształ
Śliwki
umyć osuszyć. Przeciąć na pól i wyciągnąć pestkę. Wydrylowane śliwki
przełożyć do rondelka i dodać trochę wody (ok. 2 łyżki) i zasypać 2
łyżkami cukru. Smażyć na małym ogniu śliwki, aż puszczą sok i zaczną się
rozgotowywać. Śliwki smażyć od 1 do 2 godzin, po tym czasie odstawić.
Następnego dnia śliwki ponownie podgrzać i sprawdzić słodkość powideł.
Jeśli są mało słodkie dodawać stopniowo trochę cukru. Smażyć od 1 do 2
godzin. Powidła są gotowe gdy z łyżki masa spada płatami, a ślad
zrobiony łyżką po dnie garnka nie zlewa się.
Gdy powidła są
wystarczająco słodkie i odpowiedniej konsystencji należy gorące
przełożyć do słoiczków, mocno zakręcić i postawić słoiki do góry dnem na
15-20 minut. Rada:
- najlepsze śliwki na powidła to bardzo dobrze dojrzałe węgierki
- jeśli dodajemy cukier należy powidła dalej gotować, do momentu aż zgęstnieją, ponieważ cukier rozrzedza powidła
- powidła mają to do siebie, ze lubią się przypalać dlatego wymagają stałego nadzoru. Należy często mieszać najlepiej drewnianą łyżką
- z 1 kg śliwek wychodzi ok. 200 g powideł