niedziela, 18 lipca 2021

Edyta Folwarska Noc w Wenecji.

Opis z książki:

Amelia jest singielką, pracuje jako opiekunka w warszawskim żłobku. W konkursie radiowym wygrywa weekendowy wyjazd do Wenecji dla dwóch osób. W podróż zabiera swoją przyjaciółkę Kaśkę, również singielkę. Dziewczyna ma nadzieję, że to będzie wyjazd ich życia. I tak też się zapowiada. Zwłaszcza że Amelia poznaje przystojnego Piotra, właściciela dużej firmy wynajmującej gondole. I wszystko byłoby idealnie, gdyby mężczyzna i przyjaciółka nie skrywali pewnych tajemnic, które na zawsze zmienią życie Amelii….

Recencja:
„Noc w Wenecji” to kolejna powieść z serii „Pink Book” Edyty Folwarskiej. Autorka powieści z każdą książką wciąga mnie do swojego świata razem ze wspaniale wykreowanymi bohaterami. Tym razem główną bohaterką w powieści jest 30- letnia Amelia, która jest singielką i pracuje jako opiekunka w prywatnym warszawskim żłobku. Pewnego dnia w konkursie radiowym wygrywa wycieczkę do Wenecji, na którą wybiera się ze swoją serdeczną przyjaciółką Kaśką, z którą również pracuje w żłobku. Amelia denerwuje się idąc po odbiór nagrody do stacji radiowej, gdyż znajduje się w podziemiach budynku, a główna bohaterka straszne boi się wind, dopada ją pech....zacina się w windzie z mężczyzną, który szybko zaczyna ją denerwować, a po uwolnieniu szybko orientuje się, że nie może przestać myśleć o mężczyźnie z windy, nawet nie zna jego imienia. Przyjaciółki wyjeżdżają na weekend do malowniczej Wenecji, dzieje się bardzo sporo, ale nie chcę Wam opowiadać szczegółowo. Zdradzę tylko tyle, że Amelia spotyka tu nieznajomego z windy, wda się w gorący romans z właścicielem hotelu Piotrem. Amelii pobyt w Wenecji spędzi beztrosko bawiąc się, momentami zapomni o swojej serdecznej przyjaciółce, która coś przed nią ukrywa. Odkryje przerażającą prawdę o swojej rodzinie i ukrytej prawdzie którą skrywa jej przyjaciółka. Czy zdąży naprawić to co zepsuje bohaterka tego Wam nie powiem musicie sami przeczytać. Amelia z Piotrem świetnie się bawi, kocha go i nie zauważa pewnych sygnałów, że nie do końca jest z nią szczery, czy prawda wyjdzie na jaw? Jakie tajemnice kryją najbliższe osoby Amelii? Kim jest Piotr dla Amelii? Kim okaże się nieznajomy z windy Paweł? Tego Wam nie zdradzę, dowiecie się z książki. Zdradzę tylko tyle, że ten wyjazd odmieni na zawsze życie naszej bohaterki, będzie musiała pogodzić się z nową rzeczywistością, która będzie bolesna i niełatwa i będzie musiała pokierować swoje życie tak, aby znowu osiągnąć szczęście.

Reasumują ogólnie książkę czyta się bardzo dobrze. Przyznam, że ta książka bardzo mnie zaskoczyła, nie spodziewałam się absolutnie takiego zakończenia. W końcu dostałam historię, której biegu się nie spodziewałam. To przepiękna historia o rodzinie, przyjaźni, miłości. O wykorzystywaniu szans, stawianiu czoła problemom, podejmowaniu ryzyka, stawiania wszystkiego na jedną kartę. Dla mnie wielkim minusem jest jedna rzecz w tej powieści, a mianowicie opisy Wenecji miałam wrażenie jakbym czytała przewodnik podróżniczy co dla mnie psuło klimat powieści i odrywała od wątku.

Każda książka z serii pin book to osobna historia, więc bez problemu możecie zacząć czytać od tej, a ja już wyczekuje kolejnego tomu. Jeżeli szukacie przyjemnej miłej lektury na te upalne dni lub wieczory to zdecydowanie polecam Wam „Noc w Wenecji”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

drukuj/print