sobota, 20 marca 2021

KREMOWY BRZOSKWINIOWIEC

Składniki:

Ciasto brzoskwiniowe:

  • 1 puszka brzoskwiń (820 g)
  • 3/4 szklanki cukru
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 175 g mąki pszennej
  • 80 g mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka proszku do pieczenia
Masa brzoskwiniowa
  • 2 opakowania budyniu o smaku brzoskwiniowym
  • 3/4 szklanki cukru
  • 0,5 litra mleka
  • 250 g margaryny
  • 1 olejek spirytusowy o smaku pomarańczowym
Dodatkowo:
  • posypka waflowa koloru czerwonego
  • posypka waflowa żółtego koloru
Przygotowanie:
Ciasto brzoskwiniowe - brzoskwinie osączyć z zalewy i pokroić w kostkę, następnie zblendować. Do pulpy brzoskwiniowej dodać cukier i cukier waniliowy, wymieszać i pozostawić na kilka minut, w ten sposób cukier się rozpuści. W między czasie przesiać mąkę pszenną z proszkiem do pieczenia i mąką ziemniaczaną. Do pulpy brzoskwiniowej dodać przesiane mąki z proszkiem do pieczenia i za pomocą łyżki wymieszać. Ciasto przelać do tortownicy o wymiarach 24 x 24 cm gdzie spód wykładamy papierem do pieczenia zaś boki smarujemy masłem. 
Piec 40-45 minut w temperaturze 180 - 200 stopni C. Piec do tzw. suchego patyczka. 
Ciasto nie wychodzi wysokie. Wysokość około 3 cm. 

Masa brzoskwiniowa - 2 opakowania budyni brzoskwiniowych rozpuścić w szklance zimnego mleka, pozostałe mleko zagotować i wlać rozpuszczony budyń. Gotować do zgęstnienia, cały czas mieszając. Budyń odstawić do całkowitego wystudzenia. Margarynę utrzeć. Do spienionej margaryny dodać cukier i ubijać do momentu rozpuszczenia się cukru. Cały czas ucierając dodawać stopniowo wystudzony budyń. Ucierać do powstania gładkiego kremu. Na koniec dodać olejek pomarańczowy i dokładnie wymieszać. 

Przełożenie:
Ciasto najlepiej upiec dzień wcześniej. Wystudzone ciast przekroić na 2 części. Na dolny spód ciasta rozsmarować połowę masy brzoskwiniowej. Delikatnie przełożyć drugim biszkoptem i rozsmarować pozostały krem brzoskwiniowy. Na koniec wierzch posypać gęsto czerwoną posypką waflową, a następnie za pomocą posypki waflowej żółtej zrobić kilka kropek/kułeczek. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

drukuj/print