Składniki:
Biszkopt:
- 6 jajek
- 20 dag cukru kryształ
- 15 dag mąki pszennej
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 - 2 łyżki kakao
- olejek rumowy
- 1 cytryna (starta skórka i wyciśnięty sok)
- sól
- 6 łyżek ciepłej przygotowanej wody
- 2 budynie waniliowe lub śmietankowe
- 1 / 2 litra mleka
- 3 / 4 szklanki cukru
- 1 kostka margaryny z masłem
- herbata (esencja herbaty zaparzona w 200 ml wody z 2 - 3 torebek herbaty czarnej earl grey i 1 torebki herbaty czarnej Lipton lub innej wtedy 2 torebki). 1 / 2 szklanki esencji herbaty zalać chłodną wodą do ok. 200 ml. Posłodzić do smaku.
- kawa (1 -2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej zalać około 50 ml gorącą wodą , ale nie wrzącą rozpuścić). Do rozpuszczonej kawy dolać chłodnej wody do 200 ml. Posłodzić do smaku.
- wiórki kokosowe
Biszkopt : Z cytryny zetrzeć skórkę i wycisnąć sok. Mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz szczyptę soli przesiać. Mikserem ubić jajka z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać 6 łyżek ciepłej wody i wymieszać. Następnie dodać przesianą mąkę i za pomocą różki lub łyżki delikatnie wymieszać do połączenia składników. Ciasto podzielić na dwie części. Do jednej części dodać kakao, cały olejek rumowy i dokładnie za pomocą różki lub łyżki wymieszać. Do drugiej części ciasta dodać startą skórkę z cytryny i wyciśnięty sok z cytryny oraz tyle samo mąki ile daliśmy kakao. Oda ciasta wylać do dwóch takich samych małych keksówek wcześniej posmarowanych margaryną i obsypanych bułką tartą.
Piec 30 minut w temperaturze 180 stopni C.
Masa budyniowa: z mleka, budyniu w proszku zagotować budyń. Wystudzić. Następnie margarynę z masłem utrzeć. Do spienionej margaryny dodać cukier i ubijać na puszysta masę do momentu rozpuszczenia cukru. Cały czas ucierając dodawać stopniowo ostudzony budyń. Masa powinna być gładka i jednolita.
Przełożenie ciasta: Każdy wystudzony biszkopt przekroić na 4 części. Smarujemy masą bok pierwszego paska i przekładamy do niego pasek o przeciwnym kolorze. Lekko dociskamy. Po złączeniu pasków w moim przypadku dwóch smarujemy powstały spód masą i powtarzamy czynność układając na wierzch pasy zachowując naprzemienność. Na koniec gdy ciasto będzie już złożone smarujemy je z każdej strony masą. Na wierzch posypujemy wiórkami kokosowymi.
Rada:
- ciasto najlepiej kroić długim ostrym nożem wcześniej zamoczonym w wodzie
- biszkopt można przekroić na więcej pasków np. na 3 lub 4
Piękne! Kokos uwielbiam, na pewno by mi smakowało!
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć takie słowa, dziękuję :-) Pozostaje mi tylko zachęcić do wypróbowania
Usuń