- 200 g mąki krupczatki
- szczypta soli
- 1 - 1,5 łyżki suszonej lawendy
- 75 g cukru pudru
- 1 jajko
- 75 g masła
Mąkę krupczatkę z cukrem pudrem i solą przesiać. Dodać suszoną lawendę-
wymieszać. Schłodzone masło dzielimy na małe
kawałki. Wysiekać ciasto do momentu powstania kruszonki. Następnie
zrobić kopczyk, w kopczyku dołeczek, wbić jajko. Wymieszać
nożem, po czym zagnieść ciasto. Na koniec ciasto zawinąć w folię
spożywczą i włożyć do lodówki na około 1 godzinę.
Po
tym czasie ciasto rozwałkować na grubość
około 3 - 5 mm. Foremką o dowolnym kształcie (w moim przypadku był to kwiatek) wyciąć ciasteczka. Ciasteczka wyłożyć na blachę wyłożonej papierem do pieczenia. Porcja na około 30 sztuk.
Ciastka piec około 20 - 25 minut w temperaturze 180 - 200 stopni C.
piekłam podobne, wyglądają, pachną i smakują świetnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)i zachęcam do wypróbowania :-)
UsuńAle pięknie wyglądają i zdecydowanie smakowicie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Polecam :-)
OdpowiedzUsuńFajne ciasteczka i ta lawenda <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuń